Obserwatorzy

Translate

wtorek, 1 grudnia 2015

"Człowiek"... Kiedyś codzienność, dzisiaj cud...

Każdy dzień jest prawie taki sam... Wstaję rano do szkoły, jadę autobusem, idę do sali lekcyjnych, uczę się, wybiegam z niej, by zdążyć na autobus zmierzający do domu, uczę się w domu, posłucham muzyki, sprawdzę "fejsa", sprawdzę Ask'a, a później pozostaje tylko iść spać... W każdy dzień spotykam się z tą samą sytuacją, a mianowicie z nienawiścią do drugiego człowieka... Dzisiejsze społeczeństwo praktycznie nie ma poszanowania dla siebie... Przykład, starsza osoba ledwo wchodzi do autobusu, ledwo stoi na nogach, a młodzi ludzie, którzy na pewno nie mają połamanych nóg, nie ustępują miejsca (nie pomogą) osobie starszej, gdy ta, niemalże przewraca się i odbija się od ludzi obok stojących... Korona im na pewno z głowy nie spadnie... To jest dla mnie chore i niezrozumiałe dlaczego tyle nienawiści rodzi się w teraźniejszym społeczeństwie... Przemoc wobec innych, nie zwracanie uwagi na bójki, brak reakcji na nienawiść innych ludzi... Spotkałem się z wieloma takimi sytuacjami jak starsi ludzie (50-60) ustępują miejsca 60 latkom czy 70 latkom, gdzie to młodzi ludzie powinni to robić... Słuchawki w uszach, muzyka "puszczona" na pełny regulator i zapomnienie o całym świecie... Starsza osoba nie poprosi... Dlaczego? Ponieważ zbyt wiele nienawiści drzemie w teraźniejszej społeczności... Ta osoba boi się spotkać z wybuchem gniewu lub czymś podobnym... Co ja robię w takiej sytuacji? Otóż nigdy nie próbuję zajmować miejsc w autobusie... Miejsca siedzące należą się osobom starszym lub przyszłym matkom... Ci ludzie potrzebują odrobinę więcej poszanowania niż zazwyczaj okazuje je społeczeństwo... Nie reagowanie na przemoc, dlaczego ludzie się boją? Boją się, że mogą sami stać się ofiarami? Przecież, gdy zwrócimy im uwagę to oni rozbiegną się jak dzieci za cukierkami... Nimi kieruje strach, obawa, gdy oni bujają w obłokach jacy to oni nie są mocni, to zwracając uwagę przywrócimy ich do ich własnej strasznej rzeczywistości i zaczną uciekać, chować się przed nią...

Bądźcie zgodni z własnym sumieniem, podążajcie ścieżkami dobrych, wielkich ludzi... Stańcie się nimi, pomagajcie, bo to właśnie pomoc, czyni ludzi wielkimi, to jest jedna z najwyższych wartości... W dzisiejszym świecie to jest niespotykane, to tak jak cud... Bądźcie tymi cudami... Stańcie się podobieństwem Boga... Wy którzy serfujecie w internecie i nie zwracacie uwagi na innego człowieka, przestańcie mi pierdolić, że szacunek wam się należy, bo tak... Nie należy się i nie przeciwstawiajcie się naukom Boga o człowieczeństwie, bo pożałujecie i to dosyć gorzko... Próbujecie zgrywać wielkich, udajecie, że jesteście twardzi, a tak naprawdę jesteście zagubionymi duszami... Popaprańcy liczący na to, że ktoś się wam pokłoni... Nie doczekacie się tego nigdy... Na szacunek pracuje się całe życie... Nie przychodzi od tak...

Dzisiaj znaleźć prawdziwego człowieka to niewyobrażalna rzadkość... W tych czasach w jakich żyjemy można spotkać stado baranów, buców i dzikich zwierząt, nie potrafiących użyć myślenia wtedy, gdy potrzeba...


"Zacznijmy uczyć się człowieczeństwa, bo niedługo będzie to dziedzina nauki..."