Obserwatorzy

Translate

środa, 14 stycznia 2015

Nowy... Czy to znaczy, że lepszy?

Nowy rok rozpoczął się... Powiem, że nie zbyt ciekawie... Nowy rok miał być i jest rokiem nowych przemian, zamiany zła w dobro... We mnie walczą dwie osobowości... Ta lepsza myślę, że daje znać o sobie... Wygrywa nad złą... Ta negatywna osobowość, która rządziła mną przez te wszystkie lata, w końcu słabnie, lecz to nie jest jeszcze jej koniec... Wiem, że ona była potrzebna... Właśnie tak! To zło było potrzebne, by teraz, w ten nowy czas, zamienić te złe nawyki, złe cechy... Niszczyć to, co było krzywdzące dla bliskich mi osób... To zło, było jak długa igła kująca po sercu i po duszy... Jestem do tego przyzwyczajony... Do tego bólu, który odczuwam od momentu mojego pierwszego oddechu... To dobro, które powoli przejmuje należną władzę... Podporządkowuje sobie to zło... Filtruje je zamieniając na dobro... Tamten rok był tylko początkiem wielkich zmian... Ten rok będzie moim udoskonaleniem... Bardzo wiele osób nie wierzy w moją zmianę... Ślepi przeszłością, dalej widzą we mnie, tego negatywnego mnie... [Chciałbym im wszystkim powiedzieć, że może nie jestem takim zimnym draniem]... Niestety, nie można mieć wszystkiego... Przynajmniej dojrzałem do tego, że chcę się zmienić...Uważam, że to co chcę zrobić, jest pozytywem... Szczerze to nie do końca sam do tego doszedłem... Ale przymierzałem się do tej zmiany na lepsze od dłuższego czasu... Ta osoba ("mój mentor" od pozytywnego światopoglądu) schwytała mnie jak zwierzynę, swoimi głęboko wchodzącymi w serce słowami... Ja od tamtego czasu zdążyłem się przerodzić w łowcę, który poluje na zło, by je zmienić... Ciągle jestem głodny tego negatywizmu... Negatywizmu który przerodzę w dobro, jak "mój mentor" przerodził mnie ze zwierzyny w łowcę... Ten rok, ten czas, będzie rokiem, "Czasem Polowań" na lepsze "Ja"...

Nie jestem kryminalistą, ani wzorem do naśladowania

2 komentarze:

  1. Prozator, myśliciel, człowiek wielkiego serca...powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, podoba mi się w jaki sposób piszesz ;) Widać,że robisz to z sercem. Opisujesz sw emocje i odczucia związane z poszczególnymi piosenkami. Super :D Od teraz będę regularnie wpadać na tw bloga :D

    OdpowiedzUsuń